#6 Umberto
★★★★★★★★☆☆
Multikolorowe radosne miejsce
Sobota po raz drugi – w Cytadeli natrafiliśmy także na Umberto. Przepiękne miejsce! Kolorowo, radośnie, kwiatowo, motyle wkoło. I ten zapach kwiatów balkonowych z dzieciństwa – kto jeszcze kojarzy zapach petunii i ich nasion zbieranych z przekwitniętych kwiatów? Było idealnie - pozostało tylko się relaksować!
Multikolorowe radosne miejsce
══════ Ola ═══════
Sobota po raz drugi – w Cytadeli natrafiliśmy także na Umberto. Przepiękne miejsce! Kolorowo, radośnie, kwiatowo, motyle wkoło. I ten zapach kwiatów balkonowych z dzieciństwa – kto jeszcze kojarzy zapach petunii i ich nasion zbieranych z przekwitniętych kwiatów? Było idealnie - pozostało tylko się relaksować!
W karcie są zupy, pasty, mięsa, pizze, zapiekanki, desery. Z reguły co za dużo to niezdrowo – z Maćkiem nie ufamy miejscom, które oferują wszystko. Ale u sąsiada przy stoliku obok podejrzeliśmy pizze – wyglądała całkiem nieźle! Zamówiliśmy mrożoną kawę i (tradycyjnie już) Margheritę. Pani kelnerująca zapytała, czy chcemy jakieś sosy (najgorsze możliwe pytanie!!!) – jednak urok miejsca szybko zatarł to niemiłe wspomnienie.
Pizza okazała się być smaczna – lekko słodki sos pomidorowy, cienkie ciasto (które nie przeszło testu M.Gessler – nie mam mu tego za złe), ser – zapewne tarkowana wcześniej mozzarella. Marzy mi się miejsce, gdzie dostanę na pizzy mozzarellę w dużych kawałkach rzuconych niedbale na ciasto, które pięknie się w piecu roztopią i będą prawdziwą ucztą dla podniebienia.
Ocena – 8, głównie za wystrój i fantastyczną błogą ogródkową atmosferę – na testowanie innych dań jeszcze tu zawitam! Zwłaszcza że dostaliśmy kupony na 10% zniżki.
Po wizycie w knajpie Tarasy Cytadeli, znowu złapał nas suszniak (było ponad 30 stopni w cieniu). Wstąpiliśmy więc do kolejnej restauracji po drodze.
PLUSY
▶ Wyjątkowo klimatyczny i relaksujący ogródek. Dużo zieleni, śpiewające kanarki, poduszeczki, chilloutowa muzyka. Naprawdę warto tu przyjść w słoneczny dzień tylko po to, aby posiedzieć i złapać pozytywną atmosferę.
▶ Wraz z daniem otrzymaliśmy ankietę z prośbą o opinie o Umberto. To fajnie, że ktoś chce słuchać opinii i zmieniąc się na lepsze!
NEUTRALNE
▶ Pizzę zjadłem z przyjemnością, sos był dosyć słodki, ale była przyjemnie doprawiona oregano. Nie była to jednak pizza wyjątkowa, natomiast była świeża i bez sztucznych elementów.
▶ Kawa mrożona – OK.
MINUSY
▶ W zasadzie po tej jednej wizycie nie ma co narzeka, musimy jednak sprawdzić inne dania zanim knajpka zasłuży na ocenę 9.
PODSUMOWUJĄC
▶ Ocena 8,5: jest wyjątkowe miejsce i klimat, ale nie znaleźliśmy tam wyjątkowego jedzenia.
Ocena – 8, głównie za wystrój i fantastyczną błogą ogródkową atmosferę – na testowanie innych dań jeszcze tu zawitam! Zwłaszcza że dostaliśmy kupony na 10% zniżki.
═══════ Maciek ═══════
Po wizycie w knajpie Tarasy Cytadeli, znowu złapał nas suszniak (było ponad 30 stopni w cieniu). Wstąpiliśmy więc do kolejnej restauracji po drodze.
PLUSY
▶ Wyjątkowo klimatyczny i relaksujący ogródek. Dużo zieleni, śpiewające kanarki, poduszeczki, chilloutowa muzyka. Naprawdę warto tu przyjść w słoneczny dzień tylko po to, aby posiedzieć i złapać pozytywną atmosferę.
▶ Wraz z daniem otrzymaliśmy ankietę z prośbą o opinie o Umberto. To fajnie, że ktoś chce słuchać opinii i zmieniąc się na lepsze!
NEUTRALNE
▶ Pizzę zjadłem z przyjemnością, sos był dosyć słodki, ale była przyjemnie doprawiona oregano. Nie była to jednak pizza wyjątkowa, natomiast była świeża i bez sztucznych elementów.
▶ Kawa mrożona – OK.
MINUSY
▶ W zasadzie po tej jednej wizycie nie ma co narzeka, musimy jednak sprawdzić inne dania zanim knajpka zasłuży na ocenę 9.
PODSUMOWUJĄC
▶ Ocena 8,5: jest wyjątkowe miejsce i klimat, ale nie znaleźliśmy tam wyjątkowego jedzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz