#14 Pod Lampionami
★★★★★★★★☆☆
Zdrowo i smacznie
Pod lampionami bywamy dosyć często - odkryliśmy, że mają pyszne słodkości! Baklavy, tarty, sconsy... Mniam! I to wszystko można popić winem śliwkowym :)
▶ Niepozorna knajpka mnie zaskoczyła: wegetariańskie dania smakowały bardzo dobrze!
▶ Tarta naprawdę się wkręcała. Chrupiące ciasto, jajeczny środek. Na co dzień nie przepadam za tartami, ale jak widać mogą być pyszne.
NEUTRALNE
▶ Troszeczkę nie rozumiem konceptu knajpki. Wystrój, nazwa, czarne talerze, nasuwają skojarzenia z Japonią/Chinami, natomiast jedzenie jest reklamowane jako “bezglutenowe i wegetariański”.
▶ Podsumowując
Ocena: 8 - zdrowe, smaczne, lepsze niż w domu. Warto odwiedzać.
Krem marchewkowy z pomarańczą – lekko słodki, rozgrzewający, z imbirem.
Gazpacho – super konsystencja, idealna ilość pieprzu, czuć smak warzyw. Obie porcje solidnych rozmiarów – nawet łakomczuch powinien się najeść.
Tarta gruszkowa – mmm! Maślane ciasto, delikatne, kremowo jajeczne wnętrze z subtelnymi gruszkami. Dawno nie jadłam tak pysznie wykonanej tarty. Po pierwszym kęsie aż zwolniliśmy konsumpcję – nie chcieliśmy zbyt szybko skończyć tej smakowitości.
Na deser chcieliśmy spróbować ciasta z kaszy jaglanej – niestety dopiero się piekło. Postawiliśmy więc na sernik z nerkowcem. I tu uwaga: sernik jest czarny. Cały. Na spodzie ma masę bakaliową i cały jest taki jakiś inny. Ciekawy smak, coś nowego. Ale jak na deser smakował zbyt zdrowo :)
Wszystkie dania popiliśmy lemoniadą arbuzową – plus za lemoniadę z prawdziwego, zmiksowanego arbuza, a nie za wszędobylskie oszukaństwo z syropem.
Ocena: 8. Polecam tym, co lubią zjeść zdrowo i ze smakiem.
Zdrowo i smacznie
Pod lampionami bywamy dosyć często - odkryliśmy, że mają pyszne słodkości! Baklavy, tarty, sconsy... Mniam! I to wszystko można popić winem śliwkowym :)
═══════ Maciek ═══════
PLUSY▶ Niepozorna knajpka mnie zaskoczyła: wegetariańskie dania smakowały bardzo dobrze!
▶ Tarta naprawdę się wkręcała. Chrupiące ciasto, jajeczny środek. Na co dzień nie przepadam za tartami, ale jak widać mogą być pyszne.
NEUTRALNE
▶ Troszeczkę nie rozumiem konceptu knajpki. Wystrój, nazwa, czarne talerze, nasuwają skojarzenia z Japonią/Chinami, natomiast jedzenie jest reklamowane jako “bezglutenowe i wegetariański”.
▶ Podsumowując
Ocena: 8 - zdrowe, smaczne, lepsze niż w domu. Warto odwiedzać.
═══════ Ola ═══════
Oto pyszności, które próbowaliśmy:Krem marchewkowy z pomarańczą – lekko słodki, rozgrzewający, z imbirem.
Gazpacho – super konsystencja, idealna ilość pieprzu, czuć smak warzyw. Obie porcje solidnych rozmiarów – nawet łakomczuch powinien się najeść.
Tarta gruszkowa – mmm! Maślane ciasto, delikatne, kremowo jajeczne wnętrze z subtelnymi gruszkami. Dawno nie jadłam tak pysznie wykonanej tarty. Po pierwszym kęsie aż zwolniliśmy konsumpcję – nie chcieliśmy zbyt szybko skończyć tej smakowitości.
Na deser chcieliśmy spróbować ciasta z kaszy jaglanej – niestety dopiero się piekło. Postawiliśmy więc na sernik z nerkowcem. I tu uwaga: sernik jest czarny. Cały. Na spodzie ma masę bakaliową i cały jest taki jakiś inny. Ciekawy smak, coś nowego. Ale jak na deser smakował zbyt zdrowo :)
Wszystkie dania popiliśmy lemoniadą arbuzową – plus za lemoniadę z prawdziwego, zmiksowanego arbuza, a nie za wszędobylskie oszukaństwo z syropem.
Ocena: 8. Polecam tym, co lubią zjeść zdrowo i ze smakiem.
Komentarze
Prześlij komentarz