Posty

Wyświetlanie postów z 2016

#92 U Myśliwych - wspominki z Restaurant Week

Obraz
★★★★★ ☆ ☆☆ ☆☆ Nieudana festiwalowa kolacja W ramach festiwalu (koniec października) udaliśmy się 2 dwóch lokali - z pierwszej knajpki wyszliśmy niezbyt zadowoleni. Liczyliśmy na wspaniałe mięso, leśne smaki i intensywne aromaty, a dostaliśmy po 3 nijakie dania - zupełne rozminięcie naszych oczekiwań co do menu a rzeczywistości na talerzu i, finalnie, w buzi.

#91 Humhum

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Liban na Śródce   Knajpka jest malutka. W środku powitały nas bliskowschodnie intensywne aromaty i bliskowschodnia wysoka temperatura - wybraliśmy więc stolik w ogródku w samym centrum hipsterskiej Śródki.

#90 Bulwar - dobra zmiana

Obraz
★★★★★★★ ★ ☆☆ Nowa/stara knajpka na Rynku Dobra zmiana - restauracja Palais Du Jardin zmieniła się w Bulwar: teraz mniej obrusów, więcej smacznego sezonowego jedzenia, lepsze ceny, codzienne lunche.

#89 Zielona Weranda caffe & ristorante

Obraz
★★★★★★★☆☆☆ Tajemniczy ogród           Odwiedziliśmy jedną z werandowych knajpek - na pierwszy ogień, już dawno temu, poszła ta zlokalizowana w Starym Browarze. Jedzenie znów nas nie urzekło, ale wystrój - bomba! Jest to zdecydowanie jedno z zapamiętywalnych miejsc i to przez ten urokliwy wystrój chce się tu wracać. Przy Paderewskiego dodatkowo jest piękny, przeuroczy wewnętrzny ogródek - koniecznie tu zajrzyjcie!

#88 Takie coś innego

Obraz
★★★★★★ ★★ ☆☆ Co rusz coś innego w menu Przyjemny lokal nieopodal Rynku - ostatnio byliśmy tu 3 razy! W menu znajduje się kilka topowych, stałych dań + dania z danego tematycznego tygodnia.

#87 Stragan kawiarnia

Obraz
★★★★★★★★★☆ Śniadanie z widokiem   Kawiarnia nie bez powodu okrzykniętą jedną z najlepszych miejscówek na świecie (! klik ) Zdecydowanie trafiliśmy tu na najlepsze cappuccino w mieście! Śmiało wypiliśmy bez cukru, co nam się raczej nie zdarza.

#86 Piano Bar - wspominki z Restaurant Week

Obraz
★★★★★★★☆☆☆ Niespełnione oczekiwania Chyba każdy kto był w Starym Browarze zwrócił uwagę na tę restaurację – my wybieraliśmy się tu ponad rok :D Po kinie lub zakupach lądowaliśmy w tańszych knajpkach, nieśmiało tylko zerkając na gości siedzącej w najelegantszej knajpce w Browarze. Dlatego gdy zobaczyliśmy że PianoBar bierze udział w Restaurant week’u, od razu zarezerwowaliśmy tu stolik.

#85 mare nostrum - włoska kuchnia na Wildzie

Obraz
★★★★★★★☆☆☆ Smakowite krewetki Do Mare Nostrum zawitaliśmy już jakiś czas temu – wspominaliśmy już Wam o pysznych krewetkach, które zaserwowano nam tam z okazji Culinary Fest. Przyszła pora na podzielenie się opinią o dwóch pozycjach z codziennego menu.

#84 Parma & Rukola Stare Miasto

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Włoska kolacja Kochamy włoską kuchnię – nie dziwi więc fakt kolejnej knajpki specjalizującej się w pastach i pizzach na naszej kulinarnej drodze. Otwarty całkiem niedawno lokal mieści się na rogu Wielkiej/Klasztornej – w lokalu matce na Głogowskiej nas nie było.

#83 Avocado - Dąbrowskiego 29

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Czujemy potencjał Avocado polecało nam już  kilka osób – śmiesznie, że zawsze oprócz opinii o wyjątkowych daniach pojawiała się wzmianka o trudnym odnalezieniu lokalu. To takie miejsce nie dla przypadkowych gości, a dla tych co wiedzą gdzie i po co idą. Dla niewtajemniczonych: knajpkę znajdziemy przy wewnętrznym patio jednej z kamienic przy Dąbrowskiego.

#82 Południe

Obraz
★★★★★★★★ ★ ☆   Dania smakujące słonecznym południem   Plujemy sobie w brody że szliśmy do tek knajpki ponad pół roku – serio, wybieraliśmy się tutaj od zeszłej wiosny. Jesteśmy na tyle leniwi że stołujemy się w knajpkach do których dotrzemy w ciągu 20minutowego spaceru. Ostatnia słoneczna sobota zmotywowała nas jednak do dłuższego spaceru i tak oto dotarliśmy do Południa. Od wejścia czujemy inspiracje rodem z América Latina – i dania, i muzyka, i czerwona ściana, i kroki tango wyrysowane kredą, i szczerze uśmiechnięta ekipa.

#81 Pekin - restauracja chińska

Obraz
★★☆☆☆☆☆☆☆☆ Serdecznie nie polecamy Szybka notka coby szybciej wymazać z pamięci pierwszą i ostatnią wizytę w znanym chyba każdemu Poznaniakowi, choćby ze słyszenia, Pekinie. Żeby móc tu zjeść zrobiliśmy nawet rezerwację – myśleliśmy że tłumy ludzi ciągnące tu w weekendy nie mogą się mylić. Czy to my mieliśmy pecha czy coś jest jednak z tym lokalem nie tak, a goście przychodzą tu z przyzwyczajenia?

#80 Forni Rossi

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Włoskie klimaty w galerii Malta Do Malty zachodzimy niezbyt często – do tej pory do zawitania ti motywował nas TK Maxx lub Marks&Spencer (tak, w obu miejscach da się kupić jedzenie!). Czasem mieliśmy ochotę coś przegryźć – najczęściej wybór padał na guac’n’ole. W szaleńczym przedświątecznym weekendzie zauważyliśmy nieznany dla nas lokal, Forni Rossi, różniący się od pozostałych fast foodów, ale niestety wszystkie stoliki były zajęte. Wróciliśmy tu dzięki zaproszeniu na kolację degustacyjną - gdyby nie to, pewnie zajrzelibyśmy tu dopiero przy okazji letniego uzupełniania garderoby.

#79 Yetztu - poznański ramen

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Zupa jako danie głównie Polecana z każdej strony knajpka – w końcu dotarliśmy tu też my. Knajpka specjalizuje się w ramenach – japońskich sycących zupach, które dzięki dodatkom typu makaron/mięso/tofu/jajka właściwie robią za całe danie.

#78 Firlejka - ukryta knajpka przy pl. Kolegiackim

Obraz
★★★★★★★★☆☆ Warto tu zajrzeć! choćby na herbatę z owocami i risotto   Knajpka przy placu Kolegiackim – często tędy przechodzimy, ale do niedawna nie zwróciliśmy uwagi na ten mieszczący się w piwnicy lokal. Pierwsze podejście w ramach Culinary Fest: jak już wówczas pisaliśmy - byliśmy zachwyceni! Rozbudzająca apetyt choć prosta przystawka, smakowity rosół i chrupiący boczek w towarzystwie kolorowych warzyw. Mmmniami! 

#77 Świetlica - Centrum Kultury Zamek

Obraz
★★★★★★★★★☆ Smakowicie w przyjemnym wnętrzu Sprawdzamy siostrzaną knajpkę jednego z naszych ulubionych lokali (patrz tutaj) - kilka dni temu dowiedzieliśmy się że nasze ukochane brule z wątróbki dostaniemy teraz w Świetlicy i nie mogliśmy już dłużej zwlekać z wizytą. I dobrze zrobiliśmy, bo pasztet jest tu tak samo dobry jak ten spróbowany pare miesięcy temu w Bo!  

#76 Tapasta

Obraz
★★★★★★☆☆☆☆ Tapasta: trochę tapas, trochę pasta Szybki obiad w sobotnie wczesne popołudnie: kilka tapasów i chwalona w internetach carbonara. Za makaron mocne 7/10 - dopieprzony, sycący, ale nieco przesolony i w smaku bardziej jak jajeczne kluseczki u babci (czyli mimo braku śmietany wrażenie polskiego posmaczku).

#75 Morze Może - może jednak nie

Obraz
★★★☆☆☆☆☆☆☆ Największy niesmak minionego roku Kolejna knajpka pojawiła się na piętrze w kamienicy przy Paderewskiego – do tej pory nie mieliśmy szczęścia by odwiedzić ten lokal. Obecnie swoich sił próbuje Morze Może – knajpka szukająca swojej niszy w egzotycznym połączeniu miejsca serwującego to, co znajdziemy w wodzie oraz przekształcającego się wieczorami w drinkownię.

Ulubieńcy roku 2015 - knajpki które skradły nasze żołądki

Obraz
Nie ma co ukrywać - częściej jemy na mieście niż w domu. Raz trafimy, raz gorzej - większość z odwiedzonych miejsc ląduje potem na blogu. Tutaj zebraliśmy nasze subiektywne top: 4 miejsca, które lubimy najbardziej i do których w ciągu ostatnich miesięcy lubiliśmy zaglądać najbardziej. Nasze top 4 - kolejność wg pojawienia się nazwy w głowie :) 1. Fat Bob Burger – zdarza się że widzą nas tu 3 razy w tygodniu. Spróbowaliśmy chyba wszystkich burgerów z oferty (oprócz wege :D). A frytki z batata – strzał w 10! Do Fat Boba niezmiennie będziemy zaglądać i w tym roku – zwłaszcza że lokal się   powiększa i będzie łatwiej o wolne miejsca!   2. Pod nosem – chłopaki wiedzą, co im dobrze wychodzi i mimo zmiennego menu często zdarza nam się wpaść tu właśnie na sprawdzone hity. Gdy przyjdzie ochota na poliki wołowe lub burgery z szarpaną wieprzowiną (a w Fat Bobie akurat nie ma miejsc) wiemy, gdzie możemy pójść. Polecamy też tarty na słodko – spód to idealnie maślane ciasto <3