#97 Meh

★★★★★★★★☆☆
Ambitnie i z pasją

IMG_3979_lightroom-5[4]

Kilka tygodni temu byliśmy tu na niedzielnym obiedzie ze znajomymi i to był strzał w dziesiątkę. Restauracja wtedy jeszcze pod nazwą Owacja Slow podbiła nasze podniebienia perłowym kuskusem.

17492861_1307211286025992_6223569950984395815_o

Od kwietnia knajpka ukierunkowuje się bardziej na kuchnię azjatycką i zmienia nazwę na “Meh”

A my mieliśmy okazję spróbować większości nowego menu na spotkaniu blogerów. Po prawej, za koleżankami z Foodie Army i Kuchnia Poznań widzicie charakterystyczny element knajpki –parkiet na ścianie – świetny pomysł na kreatywnie urządzone wnętrze.

IMG_3994_lightroom

Poniżej amuse-bouche: pumpernikiel z kawiorem.

IMG_3986_lightroom

Jak widzicie stoły, zastawa oraz kompozycja dań są przygotowane z myślą o myślą o ludziach dokumentujących kulinarne doznania na zdjęciach. Talerze są zaprojektowane specjalnie dla restauracji przez artystki ze School of form. Na tle drewna danie wyglądają niezwykle fotogeniczne, jak z katalogu reklamowego :)

Tatar z łososia

IMG_3989_lightroom

Jak powiedział szef kuchni Mateusz Żurek, żurek “to najbardziej azjatycka z polskich zup”. Rzeczywiście to trochę taki polski ramen. Z pozoru kwaśny, ale w połączeniu z boczkiem, jajkiem i maślanym puree wszystko się idealnie balansuje.

IMG_3992_lightroom

Polędwiczka wieprzowa z mchem. Tajemniczy mech to chleb zabarwiony naturalnym składnikami na zielono. Jak dla nas to trochę przekombinowane, bo smakuje po prostu jak chleb i średnio łączy się smakiem czy teksturą z pyszną polędwiczką. Ot, taki bajer :)

IMG_3997_lightroom

IMG_3995_lightroom

Sałatka z wątróbką z królika. W gruncie rzeczy dość klasyczne danie.

IMG_3999_lightroom

Sernik z dodatkiem herbaty Matcha. Pyszny i puszysty, nie za słodki. Herbata dodaje ciekawego smaczku, z lekką nutą typowej dla herbaty goryczy. Na pewno warto chociaż raz spróbować.

IMG_4000_lightroom

Z drugiej strony, ciekawe czy gdyby zrobić taki sam sernik bez dodatku herbaty, to może byłby jeszcze lepszy?

Poniżej zdjęcie klasycznych ciast, które bardzo nam smakowały za czasów Owacji Slow.

17545505_1307211332692654_3022231030140696505_o

Na koniec był pyszny tort od właścicielek, ale tego nie znajdziecie w stałym menu. A szkoda bo był pyszny!

IMG_4003_lightroom

Restauracja ma stałe menu, a w weekendy będą specjalne dodatkowe dania.

Podsumowując: w Meh wszystko jest przemyślane, ambitne i ciekawe: od ekipy, po wystrój, koncept, zastawę i smaki. Jedno z bardziej interesujących miejsc w Poznaniu. Na pewno wrócimy tu jeszcze spróbować ramen i na śniadanie z boczkowym omletem.

Śledź knajpkę na https://www.facebook.com/restauracjameh/ 

Powiązane/podobne miejsca: Gescheft, Jedzenie, YetzTu,

Komentarze